Informacje

  • Wszystkie kilometry: 3709.30 km
  • Km w terenie: 935.00 km (25.21%)
  • Czas na rowerze: 7d 09h 03m
  • Prędkość średnia: 20.95 km/h
  • Suma w górę: 38500 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy archie.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Wyprawy

Dystans całkowity:2408.77 km (w terenie 613.00 km; 25.45%)
Czas w ruchu:116:00
Średnia prędkość:20.77 km/h
Maksymalna prędkość:69.50 km/h
Suma podjazdów:26750 m
Liczba aktywności:48
Średnio na aktywność:50.18 km i 2h 25m
Więcej statystyk
Wtorek, 21 lipca 2009 Kategoria Treningi, Wyprawy

Bike shop i trening w jednym :D

o 10.30 wyruszyłem wraz z kumplem do sklepu rowerowego Amigo-bike w Śmiłowicach
po nowy licznik dla niego :)

Kupiliśmy i od razu założyliśmy jego nowy nabytek.
Montaż poszedł sprawnie, a więc pojechaliśmy go wypróbować i na trasie spisywał się świetnie :]

Trening odbyłem pod wieczór, ale pomyślałem, że zaliczę to razem :D
  • DST 31.08km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:27
  • VAVG 21.43km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Giant Sierra 2006
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 17 lipca 2009 Kategoria Powyżej 50km, Wyprawy

Orzesze - Woszczyce :)

o 17:30 spod "Biedronki" w Ł.G. wyruszyliśmy na popołudniową wycieczkę do Woszczyc na "Baraniok" ;d
trasa:
Łaziska Górne - Gostyń - Mościska - Zgoń - Królówka - Woszczyce "Baraniok" - Zawiść - Orzesze Centrum - Ornontowice - Bujaków - Ł.G :)

trasa była czasami dla nas bardzo "nie miła", ale jakoś z kumplem pokonaliśmy te przeszkody :)

  • DST 56.50km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:22
  • VAVG 23.87km/h
  • VMAX 52.50km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Sprzęt Giant Sierra 2006
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 14 lipca 2009 Kategoria Wyprawy

Orzesze Pasieki

Popołudniowa wyprawa do Orzesza. Głównie jechaliśmy z kumplem asfaltem, ale potem zaczęło się dość dużo dróg terenowych :D
Trasa: Łaziskie Kąty - Brada - Orzesze - Stara szklarnia - Pasieki - Stara szklarnia - Kąty - Łaziska Centrum
a potem do Biedronki po coś do picia :)
  • DST 42.45km
  • Teren 26.00km
  • Czas 01:57
  • VAVG 21.77km/h
  • VMAX 50.50km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Sprzęt Giant Sierra 2006
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 lipca 2009 Kategoria Powyżej 50km, Wyprawy

Wyprawa: Tychy Paprocany udana :))

Mała niedzielna(tradycyjna już) wycieczka. Tym razem do Tych na jezioro paprocańskie.
Jechaliśmy z kumplem nastepującą trasą:
Łaziska Górne - Wyry - Tychy - J. Paprocańskie
trasa powrotna była taka sama.
Objechaliśmy całe jezioro dookoła, było to jakieś 6km, głównie teren, ale zdarzały się asfaltowe odcinki :)
Wycieczkę w Tychach zakończyliśmy miłym akcentem, a mianowicie odwiedziliśmy McDonalds'a ;dd
Najedzeni i szczęśliwi wyruszyliśmy w drogę powrotną.
Zamieszczam kilka fotek z wyprawy ;]

  • DST 56.85km
  • Teren 19.00km
  • Czas 02:46
  • VAVG 20.55km/h
  • VMAX 51.50km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Giant Sierra 2006
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 5 lipca 2009 Kategoria Powyżej 50km, Wyprawy

Pszczyna po raz trzeci :)

Mała niedzielna wyprawa do Pszczyny :)
Dzisiejszym popołudniem wybrałem się z kumplem na rower :)
Wstępnym celem był Kobiór, ale potem zajechaliśmy do Pszczyny przez Piasek czyli standardowa trasa do tego miasta ;]
Byliśmy na rynku, zrobiłem parę fotek, a potem pojechaliśmy spowrotem :)
Dość długa, ale za to bardzo miła wyprawa :)

  • DST 59.62km
  • Teren 27.00km
  • Czas 02:44
  • VAVG 21.81km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Giant Sierra 2006
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 25 czerwca 2009 Kategoria Powyżej 50km, Wyprawy

Goczałkowice Zdrój - Zapora

Wyruszyłem o 8.00 rano z domu ;)
Było bardzo słonecznie i dzień zapowiadał się znakomicie. Moim pierwszym błędem, który popełniłem to był wjazd do lasu, ponieważ chciałem jechać na skróty, po 20 minutowej jeździe wybrnąłem cudem z "buszu" ;pp
Będąc już w Kobiórze "szło gładko jak po maśle", ale wkurzały mnie straszne dziury wypełnione po brzegi wodą ;//
W parku pszczyńskim zrobiłem parę fotek, później pojechałem na zaporę na J. Goczałkowickim, stamtąd również mam kilka zdjęć.
Gdy wjeżdżałem do centrum Pszczyny zorientowałem się, że powietrze schodzi z tylnego koła ;///
Postanowiłem pchać rower, ale spotkałem spoko kolesia, który dał mi stara dętkę łataną 28", ale dętka spokojnie weszła i wszystko było O.K. :)))
Potem już spokojnie wracałem do domu...mój rower wygląda masakryczne ;pp

Oto kilka zdjęć o których już wspominałem:

  • DST 79.45km
  • Teren 24.00km
  • Czas 03:49
  • VAVG 20.82km/h
  • VMAX 57.50km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Giant Sierra 2006
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 11 czerwca 2009 Kategoria Wyprawy

Wyprawy do Pszczyny ? ...nieukończona :(

Wyprawa była dość skomplikowana ;p
Założeniem była wycieczka do Pszczyny do Parku, która się nie powiodła, ale o tym później.
Wyjechaliśmy o 15.00 z Łazisk ;] Wszystko szło jak po maśle, ale...
...gdy jechałem z kumplem z Gostyni na Kobiór zorientował się, że odkręca mu się korba...no i nie zaczęły by się strome schody...gdyby nie zapomniał klucza ;/
Na szczęście wiedziałem, że w Kobiórze są jacyś mechanicy i wstąpiliśmy do jednego z nich.
Bez problemów dokręcił korbę i pojechaliśmy dalej, ale za 3min. powiedział mi: "Sorry, ale chyba do Pszczyny nie pojedziemy :("
Pogodziłem się z tym faktem dopiero po 5min., ale O.K. powiedziałem sobie, że może innym razem ;]
Przejechaliśmy rondo w centrum i pojechaliśmy asfaltową drogą aż do krajowej "1", przejechaliśmy szosę i jechaliśmy dość "miłym" i średnio stromym asfaltowym podjazdem ;]
Przejechaliśmy może 3km, ale zawróciliśmy, ponieważ kumpel bał się, że znowu mu się korba odkręci ;/
Jadąc spowrotem zobaczyliśmy znak informacyjny o szlaku rowerowym "Plessówka", który biegnie od Pszczyny przez Kobiór, Suszec do Pawłowic o długości 44,5km.
Wracając do domu wstąpiliśmy do Sklepu spożywczego( chyba jedynego otwartego w tym dniu ;p) gdzie zastaliśmy dużąąą kolejkę ;dd
Kupiliśmy skromny prowiant i pojechaliśmy "przycupnąć" gdzieś na kamieniu lub ławce.
Kontynuując podróż zamiast jechać asfaltem postanowiłem zaryzykować jechać drogą leśną z dala od zgiełku samochodów.
Będąc już na Gostyni, wstąpiliśmy do naszej koleżanki...ale to już inna historia ;pp
  • DST 38.00km
  • Teren 7.00km
  • Czas 01:51
  • VAVG 20.54km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 2300m
  • Sprzęt Giant Sierra 2006
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 10 czerwca 2009 Kategoria Wyprawy

Orzesze - Jaśkowice i spowrotem

Dzisiejsza pogoda była wyśmienita na wycieczkę rowerową.
Były małe problemy ze stopką, ale po głębszym zastanowieniu się, postanowiłem ją zlikwidować na trasie :)
Myślę, że teraz mój "bike" wygląda o wiele lepiej i agresywniej niż przedtem.
  • DST 23.20km
  • Teren 11.00km
  • Czas 01:11
  • VAVG 19.61km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Giant Sierra 2006
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 8 czerwca 2009 Kategoria Wyprawy

"Wyprawa" do bikeshop'u

Mała wycieczka do sklepu rowerowego w Miko ^_^
  • DST 21.00km
  • Teren 8.00km
  • Czas 00:54
  • VAVG 23.33km/h
  • VMAX 56.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Giant Sierra 2006
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl