Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2010
Dystans całkowity: | 142.16 km (w terenie 29.50 km; 20.75%) |
Czas w ruchu: | 06:33 |
Średnia prędkość: | 21.70 km/h |
Maksymalna prędkość: | 52.00 km/h |
Suma podjazdów: | 1450 m |
Liczba aktywności: | 4 |
Średnio na aktywność: | 35.54 km i 1h 38m |
Więcej statystyk |
Piątek, 30 kwietnia 2010
Kategoria Wyprawy
Wypad po blisko miesięcznej przerwie ;]
Nic tylko przeklinać!!! Forma spadła tak, że chyba bd miał zakwasy, a poza tym, SZLAK MNIE TRAFIAŁ, gdy jechałem przez Zgoń i Królówkę. Taki syf tam był na drodze, że zacząłem przeklinać. Asfalt ściągnięty i jakiś gruz na całym odcinku.
Oczywiście gdzie była najlepsza nawierzchnia...w lesie!
I to jest właśnie POLSKA!
Trasa to głównie asfalt-70%, a reszta to bezdroża ;D
Nowe oponki spisują się rewelacyjnie. Kupiłem oponkę kierunkową continental Race King 2.0 (drut). Myślę, że na dłuższą metę bd z nich zadowolony, chociaż opory toczenia są nieco większe od tych w mojej poprzedniej oponie. Po prostu bd się musiał przyzwyczaić ;)
Trasa:
Dom - Ł. Średnie - Gostyń - Zgoń - Królówka - Woszczyce - "Baraniok" - "Mr.Hamburger" ;p - Gardawice - Gostyń - Ł.Średnie - Ł.Dolne - DOM
Fotki z trasy, dużo ich nie ma, ale są! ;D
Oczywiście gdzie była najlepsza nawierzchnia...w lesie!
I to jest właśnie POLSKA!
Trasa to głównie asfalt-70%, a reszta to bezdroża ;D
Nowe oponki spisują się rewelacyjnie. Kupiłem oponkę kierunkową continental Race King 2.0 (drut). Myślę, że na dłuższą metę bd z nich zadowolony, chociaż opory toczenia są nieco większe od tych w mojej poprzedniej oponie. Po prostu bd się musiał przyzwyczaić ;)
Trasa:
Dom - Ł. Średnie - Gostyń - Zgoń - Królówka - Woszczyce - "Baraniok" - "Mr.Hamburger" ;p - Gardawice - Gostyń - Ł.Średnie - Ł.Dolne - DOM
Fotki z trasy, dużo ich nie ma, ale są! ;D


- DST 46.08km
- Teren 13.00km
- Czas 02:06
- VAVG 21.94km/h
- VMAX 44.00km/h
- Temperatura 23.0°C
- Podjazdy 100m
- Sprzęt Giant Sierra 2006
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 8 kwietnia 2010
Kategoria Wyprawy
Wyprawa do Ligoty - Szpital ;]
Wybrałem się z kolegami do Centrum zdrowia dziecka do Ligoty. Celem naszej wyprawy było odwiedzenie kumpla, który tam wylądował ;pp
Zorganizowana między innymi z Grzesiem.
Jechało się bardzo fajnie, temperatura odpowiednia, trasa również OK :D
Temperatura pewnie była większa, myślę, że ok. 20*C, ale na necie pisało 18*C ;ppp
Trasy dokładnie nie znam, bo jechałem nią po raz pierwszy ;D
Dodam tylko tyle, że z Mikołowa do Ligoty można się bardzo szybko dostać przez las ;D
Zorganizowana między innymi z Grzesiem.
Jechało się bardzo fajnie, temperatura odpowiednia, trasa również OK :D
Temperatura pewnie była większa, myślę, że ok. 20*C, ale na necie pisało 18*C ;ppp
Trasy dokładnie nie znam, bo jechałem nią po raz pierwszy ;D
Dodam tylko tyle, że z Mikołowa do Ligoty można się bardzo szybko dostać przez las ;D
- DST 35.59km
- Teren 8.00km
- Czas 01:44
- VAVG 20.53km/h
- VMAX 45.00km/h
- Temperatura 18.0°C
- Podjazdy 50m
- Sprzęt Giant Sierra 2006
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 kwietnia 2010
Kategoria Wyprawy
Cały czas przed siebie ;pp
Wybrałem się z Wiktorem na mały wypad. Nie mieliśmy konkretnego celu, a więc jechaliśmy cały czas przed siebie. Cel wyznaczaliśmy co 20min., więc było ich dużo ;dd
Trasa dość ciekawa:
Łaziska Średnie "skate park" - Gostyń - Staw obok Elektrowni - Łaziska Górne - Brada Przysiółki - Bujaków - Mokre - Ł. Górne - Dom
Trasa dość ciekawa:
Łaziska Średnie "skate park" - Gostyń - Staw obok Elektrowni - Łaziska Górne - Brada Przysiółki - Bujaków - Mokre - Ł. Górne - Dom
- DST 36.48km
- Teren 3.00km
- Czas 01:45
- VAVG 20.85km/h
- VMAX 51.50km/h
- Temperatura 11.0°C
- Podjazdy 700m
- Sprzęt Giant Sierra 2006
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 1 kwietnia 2010
Kategoria Treningi
Siatka... potem standardowa trasa na Gostyń ;D
Po wyczyszczeniu napędu i nasmarowaniu go bardzo dokładnie wybrałem się na Kolonie hutę aby pograć z kumplami w siatkę. Wszystko byłoby OK, gdyby nie moja forma, a raczej jej brak!! ;pp
Wiatr czasem przeszkadzał, czasem wręcz pomagał i to bardzo dużo ;]
Na Gostyń z wiatrem AVG wynosiło 27km/h. pod wiatr było już troszkę gorzej, więcej pracy trzeba było włożyć, aby utrzymać średnią, niestety nie udało mi się to, ale i tak jestem z siebie zadowolony.
Wpis z warsztatu będzie zamieszczony troszkę później ;D
Wiatr czasem przeszkadzał, czasem wręcz pomagał i to bardzo dużo ;]
Na Gostyń z wiatrem AVG wynosiło 27km/h. pod wiatr było już troszkę gorzej, więcej pracy trzeba było włożyć, aby utrzymać średnią, niestety nie udało mi się to, ale i tak jestem z siebie zadowolony.
Wpis z warsztatu będzie zamieszczony troszkę później ;D
- DST 24.01km
- Teren 5.50km
- Czas 00:58
- VAVG 24.84km/h
- VMAX 52.00km/h
- Temperatura 15.0°C
- Podjazdy 600m
- Sprzęt Giant Sierra 2006
- Aktywność Jazda na rowerze