Informacje

  • Wszystkie kilometry: 3709.30 km
  • Km w terenie: 935.00 km (25.21%)
  • Czas na rowerze: 7d 09h 03m
  • Prędkość średnia: 20.95 km/h
  • Suma w górę: 38500 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy archie.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2009

Dystans całkowity:196.21 km (w terenie 54.50 km; 27.78%)
Czas w ruchu:09:23
Średnia prędkość:20.91 km/h
Maksymalna prędkość:57.50 km/h
Suma podjazdów:2300 m
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:28.03 km i 1h 20m
Więcej statystyk
Wtorek, 30 czerwca 2009 Kategoria Treningi

Kolejny trening ;d

Wybrałem się na rower, bo nie miałem co robić w domu xD
  • DST 10.00km
  • Czas 00:27
  • VAVG 22.22km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Giant Sierra 2006
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 29 czerwca 2009 Kategoria Treningi

Malutki trening ;p

Mały trening i spotkanie z dwoma, myślę, że tak będzie, członkami nowej klasy :))
  • DST 6.33km
  • Czas 00:17
  • VAVG 22.34km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Giant Sierra 2006
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 25 czerwca 2009 Kategoria Powyżej 50km, Wyprawy

Goczałkowice Zdrój - Zapora

Wyruszyłem o 8.00 rano z domu ;)
Było bardzo słonecznie i dzień zapowiadał się znakomicie. Moim pierwszym błędem, który popełniłem to był wjazd do lasu, ponieważ chciałem jechać na skróty, po 20 minutowej jeździe wybrnąłem cudem z "buszu" ;pp
Będąc już w Kobiórze "szło gładko jak po maśle", ale wkurzały mnie straszne dziury wypełnione po brzegi wodą ;//
W parku pszczyńskim zrobiłem parę fotek, później pojechałem na zaporę na J. Goczałkowickim, stamtąd również mam kilka zdjęć.
Gdy wjeżdżałem do centrum Pszczyny zorientowałem się, że powietrze schodzi z tylnego koła ;///
Postanowiłem pchać rower, ale spotkałem spoko kolesia, który dał mi stara dętkę łataną 28", ale dętka spokojnie weszła i wszystko było O.K. :)))
Potem już spokojnie wracałem do domu...mój rower wygląda masakryczne ;pp

Oto kilka zdjęć o których już wspominałem:

  • DST 79.45km
  • Teren 24.00km
  • Czas 03:49
  • VAVG 20.82km/h
  • VMAX 57.50km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Giant Sierra 2006
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 18 czerwca 2009 Kategoria Treningi

Trening...ale nie tylko ;dd

Mały trening, ale głównym celem było małe ognisko klasowe i przetestowanie mojego nowego sprzętu ;dd
Ogólnie było fajnie, sprzęcik spokojnie chodził :))
Zamontowałem nowe pedały aluminiowe, licznik Sigma BC 506 i nasmarowałem piasty w obu kołach ;d
  • DST 18.23km
  • Teren 4.50km
  • Czas 00:54
  • VAVG 20.26km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Giant Sierra 2006
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 11 czerwca 2009 Kategoria Wyprawy

Wyprawy do Pszczyny ? ...nieukończona :(

Wyprawa była dość skomplikowana ;p
Założeniem była wycieczka do Pszczyny do Parku, która się nie powiodła, ale o tym później.
Wyjechaliśmy o 15.00 z Łazisk ;] Wszystko szło jak po maśle, ale...
...gdy jechałem z kumplem z Gostyni na Kobiór zorientował się, że odkręca mu się korba...no i nie zaczęły by się strome schody...gdyby nie zapomniał klucza ;/
Na szczęście wiedziałem, że w Kobiórze są jacyś mechanicy i wstąpiliśmy do jednego z nich.
Bez problemów dokręcił korbę i pojechaliśmy dalej, ale za 3min. powiedział mi: "Sorry, ale chyba do Pszczyny nie pojedziemy :("
Pogodziłem się z tym faktem dopiero po 5min., ale O.K. powiedziałem sobie, że może innym razem ;]
Przejechaliśmy rondo w centrum i pojechaliśmy asfaltową drogą aż do krajowej "1", przejechaliśmy szosę i jechaliśmy dość "miłym" i średnio stromym asfaltowym podjazdem ;]
Przejechaliśmy może 3km, ale zawróciliśmy, ponieważ kumpel bał się, że znowu mu się korba odkręci ;/
Jadąc spowrotem zobaczyliśmy znak informacyjny o szlaku rowerowym "Plessówka", który biegnie od Pszczyny przez Kobiór, Suszec do Pawłowic o długości 44,5km.
Wracając do domu wstąpiliśmy do Sklepu spożywczego( chyba jedynego otwartego w tym dniu ;p) gdzie zastaliśmy dużąąą kolejkę ;dd
Kupiliśmy skromny prowiant i pojechaliśmy "przycupnąć" gdzieś na kamieniu lub ławce.
Kontynuując podróż zamiast jechać asfaltem postanowiłem zaryzykować jechać drogą leśną z dala od zgiełku samochodów.
Będąc już na Gostyni, wstąpiliśmy do naszej koleżanki...ale to już inna historia ;pp
  • DST 38.00km
  • Teren 7.00km
  • Czas 01:51
  • VAVG 20.54km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 2300m
  • Sprzęt Giant Sierra 2006
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 10 czerwca 2009 Kategoria Wyprawy

Orzesze - Jaśkowice i spowrotem

Dzisiejsza pogoda była wyśmienita na wycieczkę rowerową.
Były małe problemy ze stopką, ale po głębszym zastanowieniu się, postanowiłem ją zlikwidować na trasie :)
Myślę, że teraz mój "bike" wygląda o wiele lepiej i agresywniej niż przedtem.
  • DST 23.20km
  • Teren 11.00km
  • Czas 01:11
  • VAVG 19.61km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Giant Sierra 2006
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 8 czerwca 2009 Kategoria Wyprawy

"Wyprawa" do bikeshop'u

Mała wycieczka do sklepu rowerowego w Miko ^_^
  • DST 21.00km
  • Teren 8.00km
  • Czas 00:54
  • VAVG 23.33km/h
  • VMAX 56.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Giant Sierra 2006
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl