Niedziela, 8 maja 2011
Kategoria Powyżej 50km, Wyprawy
Tychy z ekipą ;)
Napisałem do Wiktora, że trzeba się gdzieś przejechać na kołach dzisiaj, bo fajna pogoda. Napisał, że jeszcze jedzie Kozioł i Haber, więc spotkanie było umówione o 16.00 pod dawnym Albertem w Łaziskach Górnych. Haber się troszkę spóźnił, ale gdy już przyjechał to od razu popędziliśmy w kierunku Łazisk Średnich, a potem już do Wyr na ulicę Kopaniny, która prowadzi na szlak leśny w kierunku Żwakowa, dzielnicy Tychów. Wjeżdżajac na tą ulicę Haber zaliczył mały wypadek, skutkiem jest skrzywiona przednia obręcz. przez to musiał odpiąć przedni hamulec, bo zahaczał o obręcz. Dojechaliśmy do Tychów, decyzja, że jedziemy do Mc'a, ale w Mc'u przy ul. Bielskiej było dużo ludzi, więc kolejna decyzja, że jedziemy na obrzeża miasta do drugiego Mc'a. Zjedliśmy i już napinaliśmy drogą powrotną, troszkę zmodyfikowaną, do domu. Zrobiło się troszkę zimno, więc przyspieszamy i od razu robi się cieplej wszystkim. Kozioł narzekał na niewygodne siodełko, które sam miałem w swoim rowerze.
Ogólnie wypad trwał ok. 4 godzinki ;)
-- wypad: 48.56 + 7.47 km na Wierzysku.
Ogólnie wypad trwał ok. 4 godzinki ;)
-- wypad: 48.56 + 7.47 km na Wierzysku.
- DST 56.03km
- Teren 20.00km
- Czas 02:51
- VAVG 19.66km/h
- VMAX 54.00km/h
- Temperatura 17.0°C
- Podjazdy 200m
- Sprzęt Giant Sierra 2006
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!